fot. Wydawnictwo Znak. |
Gdy zbliża się kolejna rocznica Powstania Warszawskiego, półki w księgarniach uginają się pod ciężarem związanych z tym wydarzeniem książek czy specjalnych publikacji. W tym zalewie warto wyłowić jedną książkę. Szczerą i opartą na opowieściach kobiet, które Powstanie przeżyły. To praca “Dziewczyny z Powstania” wydana przez krakowski Znak.
O Powstaniu Warszawskim mówi się w Polsce często i dużo. Rzecz jasna tym więcej, im bliżej jest do kolejnej rocznicy wybuchu tej dramatycznej w skutkach bitwy. Mniej lub bardziej wojowniczy politycy czy komentatorzy perorują na temat sensu tej walki, spierają się, kłócą… Zdarzało się, że polityczni przeciwnicy aktualnej władzy wyzywali, obrażali i wygwizdywali jej przedstawicieli podczas oficjalnych obchodów rocznicowych w Warszawie. Ot, zwykła polska codzienność i upiorny taniec na grobach ludzi, którzy życie za ten kraj oddali, by dziś spoceni panowie mogli targać się po szczękach i licytować się na to, kto obejmie rząd dusz w Polsce.