środa, 17 marca 2010

Long time, no see ;-)

Witam Was, drodzy moi, po dość długiej i niepożądanej przeze mnie przerwie!

Co tu dużo mówić - nowe obowiązki zawodowe (awansowali mnie ;)) i natłok innych spraw zabrały mi większość wolnego czasu. Mogłem tylko czytać i pisać... To ostatnie palcem po wodzie, bo byłem notorycznie terroryzowany przez uciekający czas. Ale obiecuję poprawę.

W najbliższym czasie powinna się tu ukazać recenzja "Toksymii" Małgorzaty Rejmer i coś nietypowego. Zamierzam wkleić tu moją publicystykę, która powstawała za czasów pracy w portalu dlastudenta.pl. Ot, takie pisarskie memento - żeby nie zginęło ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz